Zdrowie dziecka i profilaktyka to rzeczy najważniejsze dla każdego rodzica. Nie chodzi jedynie o to, by regularnie badać malucha u pediatry, ale i by przekonać go do wizyty w gabinecie dentystycznym. Dlatego dziś dowiesz się, co zrobić, by Twoja pociecha polubiła stomatologa i chętnie siadała na fotelu dentystycznym przez resztę życia.

Pierwsza wizyta jest najważniejsza

Mówi się, że dobre wrażenie można zrobić tylko raz. I nie inaczej jest w przypadku pierwszej wizyty dziecka w gabinecie stomatologicznym. Bardzo ważne, by przebiegała ona w sposób przyjemny i bezbolesny. Szczególnie, jeśli pociecha jest z reguły nieśmiała i boi się lekarzy oraz miejsc, gdzie staje się pacjentem. Warto więc wybrać stomatologa z odpowiednim podejściem do maluchów i z narzędziami przeznaczonymi do kontroli i zabiegów w jamie ustnej małego dziecka. Większość tego typu gabinetów ma specjalnie zaplanowany przebieg wizyty, by dziecko mogło zaznajomić się z zawodem dentysty, bezboleśnie pozbyć się próchnicy lub innych chorobowych zmian w uzębieniu. Warto po wyjściu z gabinetu zaplanować dla malucha nagrodę. Oczywiście nie w postaci czekolady, ale zajęcia, które pociecha uwielbia. Tak zaplanowana wizyta sprawi, że dentysta dla dzieci nie będzie straszny i nasze dziecko bez łez lub sprzeciwu uda się do niego po raz kolejny.

Jak zachęcić dziecko do wizyt u dentysty?

Jeśli naszemu maluchowi wizyta w gabinecie spodobała się na tyle, by był gotów za 3 miesiące ją powtórzyć, możemy zastosować pewną taktykę, która z pewnością przekona dziecko do stomatologa. Warto pomóc pociesze wyrobić sobie nawyk porządnego szczotkowania zębów i unikania słodyczy. Powiedzmy dziecku, że codzienne dbanie o swoją jamę ustną sprawi, że kolejna wizyta u stomatologa skończy się po 5 minutach i będzie polegała jedynie na sprawdzeniu zdrowia jego zębów. Na pewno dziecko będzie wtedy dokładniej myło swoje uzębienie i przede wszystkim przekona się, że owoce i warzywa to lepszy zamiennik słodyczy.  Dbanie o zdrowe zęby to gwarancja, że odwiedziny na fotelu stomatologa będą jedynie profilaktyką. W końcu od najmłodszych lat warto wpajać maluchowi, że lepiej zapobiegać niż leczyć.

Dodaj komentarz