Czy fizykę w ogóle da się polubić? Bo przecież trudno jest polubić coś, czego się w ogóle nie rozumie i co tylko sprawia trudności na każdym kroku. Jest to typowe podejście wielu uczniów gimnazjów oraz szkół ponadgimnazjalnych, którzy nie radzą sobie najlepiej z fizyką i za nią nie przepadają. Jak to zmienić?

Niechęć uczniów do fizyki jako przedmiotu szkolnego jest dość powszechnym zjawiskiem, również wśród uczniów dobrych. Wielu z nich lekcje te kojarzą się ze stresem przed pytaniem na lekcji, kartkówkami i klasówkami oraz złymi ocenami. Sfrustrowani tą sytuacją powtarzają często: „Nie rozumiem tego wszystkiego. To dla mnie totalna chińszczyzna” lub też „Mnie to wszystko w ogóle nie interesuje i do niczego mi się nie przyda. Nie muszę wiedzieć, z jaką prędkością toczy się metalowa kulka”. Okazuje się przy tym, że uczniowie nie zdają sobie sprawy z pewnej podstawowej rzeczy, a mianowicie, że…

Fizyka to nic innego, jak otaczająca nas rzeczywistość

Fizyka powinna być przekazywana przez nauczycieli i odbierana przez uczniów jako wytłumaczenie zachodzących w otaczającej nas rzeczywistości zjawisk. Toczące się kulki, poruszające się wahadełka są jedynie uproszczeniami, które powinny być omawiane w rzeczywistym kontekście. Fizyka stanie się uczniom bliższa, gdy na przykład zamiast toczącej się po stole kulki pojawi się jadący po jezdni samochód. Warto też zauważyć, że w grach takich, jak bilard czy kręgle również mamy do czynienia właśnie z prawami fizyki i matematyki. Aby nauka fizyki była przyjemniejsza i łatwiejsza, musi odnosić się do przykładów z życia codziennego.

Co sprawi, że fizyka przestanie być utrapieniem?

1. Zainteresowanie i praktyka
Pomocne w zrozumieniu fizyki może się okazać znalezienie zainteresowań z nią związanych. A możliwości jest sporo – od gry w kręgle lub bilard, przez oglądanie wyścigów samochodowych aż po astronomię czy przeprowadzanie eksperymentów i doświadczeń fizycznych. Ponadto, ważny jest stały kontakt z osobami, które mają takie same zainteresowania, by wymieniać się informacjami, dyskutować oraz działać. Warto czytać czasopisma i artykuły, a także oglądać programy o tematyce popularnonaukowej. Istotne jest również dostrzeganie fizyki w otaczającym nas świecie – gdy jedziemy na rowerze, gramy w piłkę.

2. Przyjemność
Żebyśmy coś polubili, musi to być dla nas przyjemne, co jest oczywistą zależnością. Aby stało się tak z fizyką, będziemy potrzebowali więcej czasu i pracy, ale możemy mieć pewność, że wysiłek ten się opłaci. Naukę musimy rozplanować tak, aby nie dała się odczuć jako męcząca, przeznaczając na naukę godzinę dziennie. Ważna będzie przede wszystkim regularność oraz wprowadzenie fizyki do codzienności. Trzeba pamiętać, że trening czyni mistrza. Krótkie, ale regularne posiedzenia w towarzystwie pomocy naukowych sprawią, że każde następne będzie znacznie przyjemniejsze. Zauważymy postępy i pozbędziemy się niepotrzebnego stresu.

3. Nauka indywidualna
Motywacja lub niechęć do nauki fizyki może być następstwem różnych czynników, takich jak: zbyt krótki czas na dokładne wytłumaczenie konkretnego zagadnienia czy też nauczyciel, który po prostu nie posiada daru lub chęci przekazywania innym wiedzy. W takiej sytuacji jesteśmy zmuszeni działać na własną rękę. Zależnie od naszych potrzeb oraz umiejętności, możemy uczyć się sami z pomocą podręczników, zeszytów ćwiczeń i materiałów z Internetu, z koleżanką lub kolegą, a także z pomocą korepetytora, który pomoże opanować materiał i zachęci do dalszej nauki. Nic też nie stoi na przeszkodzie, by kupić dodatkowe podręczniki, inne niż te, z których korzystamy na lekcjach.

4. Nauka dla siebie
Od kolegów możemy nie raz usłyszeć, że fizyka jest głupia i beznadziejna. Niektórzy będą wagarować, a jak już pojawią się na lekcjach, będą totalnie nieprzygotowani. Za nic w świecie nie bierzmy z nich przykładu. Pamiętajmy, że uczymy się dla siebie i to my dzięki temu zyskujemy, a nie oni. Nie oglądajmy się na nich. Musimy wierzyć we własne możliwości, znać swoją wartość, zdanie i cel. Tutaj mamy pełne prawo być egoistami i skupiać się na sobie. Nie pozwalajmy, by ktokolwiek nam w tym przeszkodził.

Światem rządzi fizyka

Cały otaczający nas świat opiera się na prawach fizyki – spotykamy ją w domu, na budowie, na wycieczce, wszędzie. Nie zapominajmy o tym! Musimy pamiętać, że to właśnie nieznajomość praw fizyki prowadzi często do wypadków i innych nieszczęśliwych zdarzeń. Natomiast dzięki znajomości jej praw jesteśmy w stanie wprowadzić do naszego życia liczne usprawnienia. W nauce fizyki pomogą podręczniki z  http://www.wsip.pl/

Dodaj komentarz